poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Poświąteczna refleksja

Wszyscy sobie życzyliśmy Wesołych Świat i tak dalej ale dostałem tez jedne życzenia dość nietypowe. Mianowicie życzono mi Nadziei

I uwierzcie mi ujeły mnie te życzenia, dlaczego? bo mamy mało nadziei w sobie w odniesieniu do wszystkiego. W życiu przestaliśmy mieć nadzieje na lepsze jutro, miłość czy w końcu dobrobyt.

Ten brak nadziei odbija się na naszych działaniach w biznesach, jest zbyt słaba, żeby działać z pasją, miłością. Poniżej zamieszczam całe życzenia jakie otrzymałem od Pawła Tkaczyka

Wiesz, bez czego nie można dokonać przemiany na lepsze? Bez czego nie można rozpocząć nowego życia, powstać na nowo?

Potrzebna Ci nadzieja. To ona sprawia, iż wierzymy, że warto robić cokolwiek. Dzięki niej wkładamy pasję, miłość w coś, czego efekty zobaczymy dopiero w przyszłości.

Życzę Ci zatem nadziei. Takiej potężnej, o której pisał Asnyk.

„Miejcie nadzieję! Nie tę lichą, marną
Co rdzeń spróchniały w drżący kwiat ubiera
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera (…)”

2 komentarze:

  1. Nadzieje ma każdy ,czy małą ,czy dużą czy nawet taką cichą gdzieś w głębi duszy a czy bez niej można żyć ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówi się, że nadzieja umiera ostatnia i chyba coś w tym jest

      Usuń